LESBIJSKIE ARTEFAKTY
Na pierwszy rzut oka – zwyczajne przedmioty. Ale dla wielu lesbijek* to kody tożsamości, narzędzia przetrwania, symbole buntu, znaki rozpoznawcze. W czasach ciszy, w świecie bez miejsca na „inne” miłości – to właśnie artefakty budowały wspólnotę. Ukryte w kieszeni, na przypince, w gestach i słowach – mówiły więcej niż słowa.
[Rysunek kostki cukru]
Kostki Cukru
Brak akceptacji społecznej czy penalizacja odmienności psychoseksualnej zrodziły nietypowe sposoby tęczowego podrywu. I tak na przykład lesbijki* podrywały się w kawiarniach prosząc o kostkę cukru. Tak o tym pisał Remigiusz Ryziński w książce „Dziwniejsza historia”:
“Kobiety mniej się rzucały w oczy. Ludzie, nawet wiedząc, nic nie mówili. Przeważnie one były mężatkami, więc nawet jak żyły razem, to nikt się nie odważył rzucać oskarżenia o lesbijstwo. Kobiety miały tę wygodę, że mogły się ukryć. Lesbijki spotykały się w kawiarniach tak samo, na placu Konstytucji. Ja się tym nie interesowałem, ale chodziła plotka, że prosiły o kostkę cukru. Zamiast: „czy masz zapałki”, to czy kostkę cukru. Jako znak rozpoznawczy”.
[Rysunek labrysa]
Labrys
Labrys stał się znakiem feministek i lesbijek* pod koniec XX wieku. Jest upostaciowieniem dwoistości i dwukierunkowości, a raczej wielokierunkowości działania.
Używany był w matriarchalnych społeczeństwach starożytnej Europiy, Azji i Afryki jako broń i narzędzie. Szczególne symboliczne miejsce zajmował w preolimpijskiej kulturze plemion zamieszkujących dzisiejszą Grecję, której centra znajdowały się na Krecie i w Mykenach.
Greckie legendy przekazują, że plemiona Amazonek używały labrysu jako podstawowej broni. Był to też symbol dualnej władzy w społeczności Amazonek – podczas gdy jedna królowa troszczyła się o królestwo i jego administrację, druga prowadziła armię na podbój.
W starożytnej mitologii Demeter, bogini ziemi i zbiorów, używała labrysa jako berła. Kulty Demeter oraz Hekate obejmowały również lesbijski seks podczas uroczystych ceremonii ofiarnych.
Więcej:
Labrys pod PKiN i na Paradzie Równości 2019 (foto)
Labrys. Wikipedia
[Rysunek koszuli flanelowej w kratę]
Flanela w kratę
Flanelowa koszula w kratkę to lesbijski* kanon, przedmiot kultowy. Miękka materia w klasycznie męską kratkę kojarzy się z butch lesbijkami. Kobietami, które pod męskim wyglądem i szorstkim sposobem bycia, często kryją miękkie serca. W późnych latach 90. w les świecie flanela była – oprócz kamizelki od garnituru – częstym elementem wyposażenia lesbijskiej szafy. Z czasem stała się fetyszem. Symbolem. Najdroższą pamiątką po byłej, w której zakamarkach ukrywał się jej zapach… wspomnienie, do którego się wracało tuląc flanelę w ukryciu… Kraciasta koszula łączy przecież pokolenia – nosiłyśmy ją, nosimy i będziemy nosić!
Flanelowa koszula okazała się nie tylko znakiem oldskulowych lesbijek*, elementem lesbijskiej* mody XX wieku. Przetrwała do dziś, co udowodnił projekt EncykL*opedia Agnieszki Marcinkiewicz zrealizowany w ramach cyklu warsztatów Novalijki organizowanych przez Stowarzyszenie SISTR UM
Więcej:
[Rysunek labrysa]
Róża
W kulturze dziewczyny nazywane były różami. Kwiat ten stał się częstym motywem w literaturze, szczególnie w poezji. Co ciekawe, to wspólny topos zarówno w heteronormatywnych dziełach, jak i lesbijskich*. Na świecie czytamy o róży w dziełach Safony, Sofii Parnok, Gertrudy Stein. W Polsce – u Narcyzy Żmichowskiej.
Narcyza Żmichowska_Biała Róża_powieść
[Rysunek waginy]
Wagina
Ciii… w patriarchalnej tradycji tego słowa nie ma, tym samym nie ma też waginy i całej kultury wokół niej stworzonej. O sztuce kobiet, zwłaszcza tej feministycznej, lekceważąco mówi_ło się, że to sztuka waginalna, czyli nieuniwersalna i marginalna. Zatem taka musi być kultura lesbijek*, z której trudno wymazać waginę. Na szczęście.
Przypominamy więc kilka innych określeń waginy, tak dla wprawy: pisia, cipka, muszelka, rozkoszka, broszka, yoni, pizda….
"Różomałpa"
[Rysunek kota]
Kot
W kulturze dziewczyny nazywane były różami. Kwiat ten stał się częstym motywem w literaturze, szczególnie w poezji. Co ciekawe, to wspólny topos zarówno w heteronormatywnych dziełach, jak i lesbijskich*. Na świecie czytamy o róży w dziełach Safony, Sofii Parnok, Gertrudy Stein. W Polsce – u Narcyzy Żmichowskiej.
Więcej:
Stara panna z kotem (transparent)
Krótki monolog z kotem w tle Barbary Elmanowskiej (sztuka_wideo)
[Rysunek plasterka cytryny]
Herbata z cytryną
Domowość jest jedną z cech związków lesbijskich*. Les*kobiety często cenią sobie bardziej bliskość w czterech ścianach niż wyjścia w przestrzeń publiczną.
Miejsca publiczne – te imprezowe – interesują je wtedy, gdy szukają partnerki, ale gdy ją znajdą, zamykają się w mieszkaniach, by pić herbatę z cytryną.
To świeży i autoironiczny motyw w polskiej literaturze lesbijskiej*, szczególnie często pojawia się w sztukach dramatycznych o kobietach nieheteronormatywnych.
[Rysunek woreczka z lawendą]
Lawenda
Symbolika lawendy krąży wokół relacji miłosnych w heteronormatywnej uczuciowości. Ten emocjonalny aspekt wykorzystały w wiktoriańskiej Anglii nieheteroseksualne kobiety. Bukieciki lawendy nosiły jako swój znak rozpoznawczy. A rozpoznawały się szukając miłości…
Z czasem barwa lawendy stała się kolorem lesbijek*. Lawendowofioletowy jest kolorem jednej z lesbijskich flag, tej feministycznej z labrysem.
[Rysunek wąsów]
Wąs
Wąs to wieloznaczny znak lesbijski*. Używany performatywnie podważa oczywistość płci, przywołuje deprecjonujące określenie niekobiecej kobiety, potocznie zwanej babą z wąsem.
Feministka, czyli lesbijka*, a precyzyjniej lesbijka butch, która dla niektórych – stereotypowo – podszywa się pod mężczyznę.
Taki dziwaczny ciąg logiczny może prowadzić do kampowo-genderowego show – drag kingowania, czyli performowania męskości na scenie i nie tylko.
[Rysunek fiołka]
Fiołek
Stał się specjalnym kodem używanym przez lesbijki*. Symbolika kwiatu wywodzi się z fragmentów wierszy Safony, w których opisuje kochankę noszącą girlandy lub koronę z fiołków:
”Lubiłaś ozdabiać włosy / świeżymi kwiatami, / wiankami z fiołków i żółtych róż.”
W 1926 r. w sztuce “La Prisonnière” Édouarda Bourdeta wykorzystano bukiet fiołków, aby pokazać lesbijską miłość. Gdy sztuka stała się przedmiotem cenzury, wiele paryskich lesbijek* nosiło fiołki, aby pokazać solidarność.
Więcej:
Safona “Do przyjaciółki” (wiersz)
[Rysunek wysepki z palmą]
Wąs
Wyspa to trwały fragment lądowej powierzchni Ziemi otoczony ze wszystkich stron wodą. Symbolicznie oznacza m.in. kobiecość, osamotnienie i wyobcowanie, ucieczkę od świata i schronienie, wieczne szczęście, raj i utopię… Już te znaczenia określają sytuację kobiet nieheteronormatywnych i ich marzenia o lepszym świecie, ale jest coś jeszcze. Lesbijki* mają swoją mityczną wyspę, z którą są związane etymologicznie i ikonicznie. Mają Lesbos, na której urodziła się Safona, i na której Poetka stworzyła azyl kobiet.
Więcej:
“Lesbos” Renata Lis (zbiór esejów)
“Lesbos – poza polityką tożsamości” Renata Lis (tekst)
“Czarne Szmaty i Pocztówka z Lesbos” (performans)
“My dwie z naszej malutkiej wysepki” (zbiór opowiadań)
“My dwie z naszej malutkiej wysepki” Marek Grabowicz. L*AWendowe Lektury (audio)
“J*bię to wszystko” Maria Peszek (klip)“Początek nocy, początek dnia” G. Burzyńska. L*AWendowe Lektury (audio)
[Rysunek laski wanilii]
Wanilia
Waniliowy seks to dużo przytulania, czułości, całowania… stereotypowe wyobrażenie kobiecej* seksualności. Ale czy lesbijskie* relacje intymne muszą być waniliowe?
Więcej:
