17.04.2015  premiera filmu Jak całkowicie zniknąć w reżyserii Przemysława Wojcieszka, który pokazuje jedną noc w Berlinie Polki (Agnieszka Podsiadlik) i Niemki (Pheline Roggan).

Obraz Wojcieszka to eksperyment, rodzaj filmowego zapisu performensu, który montowano na planie. Jego podstawą był zarys scenariusza-pomysłu, realizowany w większości techniką improwizacji. Fabuła ustępuje tu miejsca zapisowi chwili i osobistym notatkom, a podstawą jest rytm, który porządkuje obrazy, sytuacje, emocje. 

Jak wyjaśnia reżyser: „Film niczego nie opowiada. Przestaje być „produkcją”. Jest zaledwie intencją wzięcia kamery do ręki". Tę kamerę do ręki wzięła Weronika Bilska, by utrwalać rytm filmu, który wyznacza Berlin, jego kolory, blask miejskich świateł, hałasy i zapach.

W tę miejską rzeczywistość wtapiają się dwie dziewczyny Polka Gerda i Niemka Mała Rozbójniczka ożywione i przeniesione we współczesność postacie z „Królowej śniegu”. Ten wybór imion bohaterek z andersenowskiej opowieści, nie jest jedynie chwytem, odwołującym nas do baśni, która podbija nierealność miejskiej herstorii. Charakter relacji fikcyjnych bohaterek oparty jest na niespodziewanym zauroczeniu dzikiej dziewczyny delikatną Gerdą, wynika z potrzeby bliskości i pragnienia odnalezienia siostrzanej duszy. A spotkanie zdarza się przypadkowo i na krótki czas. Współczesne wcielenia Gerdy i Rozbójniczki w filmie Wojcieszka spotykają się również przypadkowo w metrze, by spędzić ze sobą kilka godzin i cieszą się sobą. Ich wzajemne zainteresowanie zamienia się w fascynację, być może miłość instant, która kończy się nad ranem. Na łące z miastem w tle, w klimacie sielanki.

Wszystko się kończy i znika. Ale jak sugeruje tytuł filmu zapożyczony od zespołu Radiohead How To Disappear Completely nie ma pewności, czy w ogóle się coś zdarzyło, czy może relacja była rodzajem „odlotu”, wyrwaniem się ze świata, wytworzeniem alternatywnej rzeczywistości, dziewczyńskiej wyrwy w świecie. Bez wątpienia to herstoria eskapistyczna, ale choć to nieheteroseksualne lovestory ucieczka nie ma u Wojcieszka homofobicznej podstawy. To raczej zapis pewnego charakteru związku współczesnych młodych kobiet. Reżyser zadziwiająco wyczuwa nieuchwytność relacji lesbijskich*, jej nieoczywistość, balansowanie między realnością a złudzeniem, znikanie w świecie, niewidzialność....'

 

***********************

 

ODNOŚNIK L*AW
Cokolwiek zdarzy się, kocham cię Przemysława Wojcieszka. TEATR LESBIJSKI W POLSCE (rozmowa)

KONTEKSTY I LINKI

TEKST
Jak całkowicie zniknąć Przemysława Wojcieszka. FILM POLSKI.PL (opis)
Jak całkowicie zniknąć Przemysława Wojcieszka. CULTURE.PL (recenzja)

WIDEO
Jak całkowicie zniknąć Przemysława Wojcieszka (zwiastun)